„Czy Wy wiecie, czy nie wiecie, krasnoludki są na świecie (…) ”. O tym mogli przekonać się uczniowie naszej szkoły, którzy pod opieką pań: Bogusławy Romanowskiej i Elżbiety Wiśniewskiej oraz pana Waldemara Cwaliny w dniach 6-8 października 2020 r. uczestniczyli w wycieczce do Wrocławia i w Sudety. Bowiem podczas zwiedzania stolicy Dolnego Śląska na każdym kroku towarzyszyły im krasnoludki.
Wyjazd ten realizował program profilaktyki uniwersalnej oraz promował aktywność fizyczną i zdrowy styl życia wśród młodzieży jako alternatywę dla spędzania czasu przed komputerem.
Zwiedzając z przewodnikiem Ostrów Tumski i Stare Miasto, uczniowie podziwiali przepiękne panoramy, poznali historię oraz największe atrakcje turystyczne i zabytki Wrocławia: Krzywą Wieżę, Bramę Kluskową, romański kościół św. Idziego i Stare Jatki-zakątek wrocławskich artystów. Najbardziej urzekła ich architektura gotyckiej katedry św. Jana Chrzciciela oraz Ratusza. Spacer po bulwarach nad Odrą, wśród starych budynków Uniwersytetu Wrocławskiego oraz po ogrodach Ossolineum umożliwił młodzieży lepsze poznanie historii XIX i XX – wiecznego Wrocławia.
Wędrując po szlakach Karkonoszy, uczniowie poznali i wdrożyli zasady bezpiecznego poruszania się w górach. Wyprawa na Śnieżkę uświadomiła im jak ważne dla bezpieczeństwa w górach są: właściwy ubiór, obuwie i pogoda. Ulewny deszcz uniemożliwił im bowiem wejście na szczyt. Ponadto byli też świadkami akcji ratunkowej prowadzonej przez GOPR.
Wiele wrażeń i emocji dostarczył młodzieży wjazd wyciągami krzesełkowymi na Kopę i na Szrenicę. Ze szczytu Szrenicy podziwiali malownicze pasma Karkonoszy i Gór Izerskich.
Wszystkich uczestników wyjazdu oczarował klimat górskiego schroniska „Samotni” i widok Małego Stawu oraz niezwykła historia i architektura świątyni Wang w Karpaczu.
Niektórzy z nich podzielili się swoimi wrażeniami i refleksjami.
„Wrocław urzekł nas swoim pięknem i zabytkami tak, że chciałybyśmy wrócić tu, aby poznać całą historię tego miasta. Niewątpliwie największą atrakcją wycieczki był wjazd wyciągiem krzesełkowym na Kopę i Szrenicę. Dostarczył nam on wiele wrażeń i emocji. Prawdopodobnie powtórzymy tę przygodę w przyszłości”.